Wczytuję dane...

Problemy z zacienieniem instalacji fotowoltaicznej

Planując montaż instalacji fotowoltaicznej na pewno zadajesz sobie (i innym) kluczowe pytanie: czy intensywność słońca w Polsce jest wystarczająca, by samodzielnie produkować energię w gospodarstwie domowym? Spokojnie, tak. Ale co trzeba wiedzieć o zacienieniu?

Więcej cienia, mniej energii

Panel fotowoltaiczny pozwala wygenerować energię, ponieważ jest wystawiony na słońce. Stąd łatwo o logiczny wniosek, że im bardziej zacienimy, zasłonimy ogniwo PV, tym mniej energii uda się pozyskać. Szeregowe łączenie ogniw sprawia, że zasłonięcie nawet jednego ogniwa ma wpływ na efektywność całej instalacji. Poprzedni wpis poświęciliśmy diodzie bypass, która zapobiega wysokim stratom i awariom paneli. Co to jest dioda bypass w panelach fotowoltaicznych

O czym warto pamiętać

Zacienienie zawsze ma negatywny wpływ na efektywność i działanie modułów PV. W dużej mierze od jakości zainstalowanego falownika zależy, czy wewnętrzne algorytmy prawidłowo reagują na zacienienie i śledzą powstawanie lokalnych punktów mocy maksymalnej. Zacienienia absolutnie nie można bagatelizować, ponieważ zasłonięcie nawet kilku procent powierzchni paneli może się przełożyć na 25-50% utraty mocy!

Pora na małe wyjaśnienie – czym właściwie jest śledzenie maksymalnego punktu mocy? W języku angielskim używa się skrótu MMPT, czyli Maximum Power Point Tracking. Punkt mocy maksymalnej oblicza się mnożąc napięcie i natężenie prądu. Dzięki układowi MPPT w falowniku, który namierza najkorzystniejszy stosunek napięcia i natężenia, zwiększa się ilość uzyskiwanej energii, o około 1/5 względem starszych, mniej zaawansowanych falowników.

Co zrobić w tej sytuacji, nie mając zaawansowanej wiedzy na temat praw fizyki? Najlepiej zaufać doradcom w zakresie fotowoltaiki, którzy nie tylko sprzedają moduły przygotowane do efektywnego pozyskiwania energii, ale wiedzą również, w jaki sposób zainstalować je i wydajnie wykorzystywać przez cały rok, z uwzględnieniem wszystkich istotnych czynników.

Już na etapie projektowania instalacji fotowoltaicznej trzeba uwzględnić okoliczności związane z zacienieniem – na przykład wielkość i położenie drzew na i w pobliżu posesji. Nawet jeżeli wydajność miałaby być minimalnie wyższa, warto skoncentrować się na możliwie dobrym rozplanowaniu ogniw. Czasem wystarczy zmienić ustawienie na bardziej korzystne, np. z pionowej na poziomą orientację.

Warto wiedzieć, że to samo źródło zacienienia (np. cień ogrodowego drzewa) inaczej wpływa na funkcjonowanie modułu cienkowarstwowego, inaczej wykonanego z krzemu krystalicznego. Wynika to z rozmieszczenia poszczególnych ogniw i reakcji diod obejściowych. Wybór odpowiedniego materiału instalacji skonsultuj z fachowcem, by zminimalizować ryzyko słabej efektywności.

  • Pamiętaj, aby zwracać uwagę nawet na takie detale dachu, jak kominy czy anteny.
  • Ważne, aby falownik był nowoczesny i automatycznie wykrywał globalny punkt mocy maksymalnej, co obniża potencjalne straty wynikające z zacienienia.
  • Najważniejszym kryterium jest wydajność, dlatego należy dokładnie przeanalizować, jak pada cień na budynek.

Czy da się dopasować kształt i wielkość instalacji do rzucającego cień otoczenia budynku? Z ekspertami ekoTechnologia to łatwiejsze, niż myślisz!