Wczytuję dane...

Projekt fotowoltaiki z Torunia... na Komorach. Efekty współpracy z ONZ

Na co dzień skupiamy się na usługach projektowania, sprzedaży i montażu instalacji fotowoltaicznych, szczególnie w województwie kujawsko-pomorskim. Na tle konkurencji  wyróżnia nas jednak szersza, bo międzynarodowa, globalna skala działalności. Od 2011 roku jesteśmy obecni na rynku afrykańskim. Poznaj naszą niedawną realizację na Komorach – niewielkim, wyspiarskim państwie na Oceanie Indyjskim.

 

Współpraca z UNDP i kolejne wyzwanie w Afryce

Jak to możliwe, że firma z Torunia zaprojektowała, a następnie nadzorowała montaż instalacji fotowoltaicznej na budynku położonym w odległości, w prostej linii… o ok. 7500 km? Zanim przeniesiemy się do Moroni, a więc na wyspę Wielkiego Komoru, do stolicy Związku Komorów, wyjaśnimy, z jakim podmiotem nawiązaliśmy współpracę.

Piękne widoki wokół siedziby UNDP.

Piękne widoki wokół siedziby UNDP.

Portfolio ekoTechnologii doceniła organizacja UNDP, czyli agenda Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju został zainicjowany w 1965 roku, a jego główna siedziba znajduje się w Nowym Jorku. UNDP działa poprzez sieć biur na całym świecie, w ponad 160 krajach, skupiając się wspieraniu najważniejszych wyzwań rozwojowych stawianych przez ONZ. Mowa o:

 

  • walce ze skrajnym ubóstwem i głodem,
  • wzmacnianiu demokracji,
  • zapobieganiu kryzysom czy skutkom klęsk żywiołowych,
  • trosce o środowisko oraz trwały, zrównoważony wzrost gospodarczy.

  

Przedstawiciele UNDP odpowiedzialni za biuro prowadzone na Komorach uznali, że do zlecenia projektu instalacji fotowoltaicznej najlepiej wybrać przedsiębiorstwo, które ma odpowiednie doświadczenie, zna lokalne potrzeby i wymagania.

Nasz prezes Michał Sztachelski osobiście nadzorował wykonanie prac.

Nasz prezes Michał Sztachelski osobiście nadzorował wykonanie prac.

Jako ekoTechnologia już od 2011 roku budujemy renomę na rynku afrykańskim. Zaznaczyliśmy swoją obecność m.in. w Tanzanii, Botswanie, Sierra Leone, Ugandzie, Zambii, Liberii, Mozambiku, Etiopii czy Sudanie Południowym.

Afryka to region niezwykle wymagający – z jednej strony o bardzo dużych deficytach infrastrukturalnych, w wielu miejscach z bardzo słabo rozwiniętą siecią energetyczną. Z innej strony potrzeby mieszkańców dynamicznie rosną, a rozwój poszczególnych państw wymaga nowoczesnego podejścia i pełnego zaangażowania w realizowane projekty. Warto wspomnieć też o diametralnie innych warunkach pogodowych niż na kontynencie europejskim. W poszczególnych regionach Afryki podchodzi się do projektowania detali instalacji fotowoltaicznej zupełnie inaczej niż w Polsce.

 

UNDP jako jednostka reprezentująca ONZ na Komorach postanowiła wcielić w życie promowany postulat troski o środowisko naturalne. Zlecenie dla ekoTechnologii dotyczyło zaprojektowania instalacji fotowoltaicznej na budynkach agendy w Moroni.

 

Specyfikacja techniczna instalacji fotowoltaicznej dla UNDP na Komorach

Cel postawiony przez biuro UNDP z Komorów był jasny: zaprojektować wydajną, trwałą i opłacalną instalacją fotowoltaiczną, która wpisuje się w założenia walki ze skutkami kryzysu klimatycznego. Zaprojektowaliśmy instalację solarną o mocy 31 kWp złożoną ze 111 modułów fotowoltaicznych. Dzięki tej instalacjii udało się ograniczyć roczną emisję dwutlenku węgla o ok. 64,9 ton!

 

W instalacji dla UNDP warto zwrócić na elektronikę – mówi projektant systemu z ramienia ekoTechnologii, Michał Padlewski  - sieć trójfazową tworzy 6 falowników wyspowych Studer Innotec XTH 6000-48 o łącznej mocy 36 kW. Wsparcie dla instalacji stanowi też 11 regulatorów ładowania Studer Innotec VT-80, 25 akumulatorów Pylontech US3000 o łącznej pojemności użytecznej 80 kWh oraz system Rapid Shutdown działający w razie wystąpienia zagrożenia pożarowego.

 

Dzięki toruńskiemu projektowi budynek na Komorach wciąż może korzystać z dodatkowego zasilania energetycznego czy generatorów spalinowych, ale moduły i magazyn energii stały się podstawowym źródłem energii.

Falowniki, regulatory ładowania i bank baterii zostały zamontowane w dedykowanym, chłodzonym kontenerze

Falowniki, regulatory ładowania i bank baterii zostały zamontowane w dedykowanym, chłodzonym kontenerze

 

Zaawansowana jakość Studer Innotec

Jednym z wyróżników omawianej instalacji jest sprzęt szwajcarskiej marki Studer Innotec – w całości produkowany w Sionie. Urządzenia te są na polskim rynku stosunkowo rzadko spotykane – m.in. ze względu na wysoką cenę oraz przeznaczenie. Z uwagi na zaawansowane możliwości, te urządzenia klasy premium są stosowane w budynkach o krytycznym znaczeniu – np. w szpitalach. Co ciekawe, na rynku afrykańskim znalazły zastosowanie przy okazji organizacji mistrzostw świata w piłce nożnej w RPA, w 2010 roku.

 

  • Dzięki szkoleniom już w 2013 i 2015 roku, jako ekoTechnologia, jesteśmy certyfikowanymi instalatorami urządzeń firmy Studer Innotec.

Falowniki i regulatory Studer Innotec.

Falowniki i regulatory Studer Innotec

Podsumowanie

Cieszymy się, że zaufała nam tak ważna, międzynarodowa organizacja, która wśród swoich podstawowych celów wskazuje ochronę środowiska naturalnego oraz promocję zrównoważonego rozwoju. Od przeszło 10 lat regularnie powracamy na kontynent afrykański – z projektami, wdrożeniami czy szkoleniami. Na miejscu poznajemy fantastyczną społeczność, ambitnych fachowców, a sami – przeżywamy niezwykłą, nie tylko zawodową przygodę.

 

W tle budynku z instalacją fotowoltaiczną widoczne oświetlenie stadionu Stade omnisports de Malouzini, na którym domowe mecze rozgrywa reprezentacja Komorów w piłce nożnej.

W tle budynku z instalacją fotowoltaiczną widoczne oświetlenie stadionu Stade omnisports de Malouzini, na którym domowe mecze rozgrywa reprezentacja Komorów w piłce nożnej.

Zapraszamy do współpracy klientów indywidualnych, firmy oraz organizacje, także pozarządowe. Jak widzisz, nawet odległości liczone w tysiącach kilometrów nie stanowią dla nas przeszkody. Projektujemy oraz wykonujemy bezpieczne i wydajne instalacje ściśle dostosowane do miejscowych warunków i potrzeb klienta. A jeśli trzeba w tym celu pojechać na drugi koniec świata… po raz kolejny udowodniliśmy, że to najprawdziwsze słowa!